Spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości

Spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości

Problem pijanych kierowców oraz powodowanych przez nich wypadków drogowych stale stanowi jedną z trudniejszych bolączek polskiego społeczeństwa. Mimo wielu lat głośnych kampanii społecznych oraz edukacji na ten temat, nadal w mediach zbyt często możemy usłyszeć się o przerażająco wysokiej liczbie zatrzymanych pijanych kierowców oraz tragicznych w skutkach wypadkach przez nich spowodowanych. Przez wzgląd na swą powszechność, stan nietrzeźwości, w jakim kierowcy prowadzą pojazd oraz konsekwencje spowodowania w takich okolicznościach wypadku drogowego, wymagają dokładnej analizy prawnej.

Co to jest stan nietrzeźwości?

Przez stan nietrzeźwości prawo rozumie sytuację, kiedy w organizmie osoby badanej możliwe jest stwierdzenie alkoholu w wysokości przekraczającej (bądź zmierzającej do przekroczenia) 0,5‰ (promila) we krwi lub 0,25 mg (miligrama) w 1 litrze wydychanego powietrza. Podane wartości w istocie określają ten sam stan, różnią się jedynie sposobem jego zaprezentowania ze względu na metodę badania.

Należy pamiętać, że ww. wartości stanowią jedyne kryteria oceny. Czy stan nietrzeźwości wystąpił, czy nie – z prawnego punktu widzenia nie ma najmniejszego znaczenia samopoczucie badanego, w szczególności zaś jego subiektywne wrażenie co do własnych możliwości psychomotorycznych. Nawet jeśli zatem będziemy się „dobrze” lub „normalnie” czuli, a ilość wypitego przez nas alkoholu doprowadzi do wykazania którejś z powyżej przytoczonych wartości, wsiadając za kółko popełniamy przestępstwo z art. 178a kodeksu karnego. Taki czyn zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 2 oraz nierozerwalnie wiąże się z utratą prawa jazdy na przynajmniej 3 lata.

Spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości

Niestety, samo zatrzymanie przez policję i przyłapanie „na gorącym uczynku” to nie najgorsze, co może spotkać pijanego kierowcę. Ze względu na specyfikę swojego działania, alkohol upośledza zdolności motoryczne osoby, która go spożyła i to tym mocniej, im większa dawka została zaaplikowana.

Potencjalne zagrożenie jest zatem łatwe – choć niestety, nie dla wszystkich – do przewidzenia: prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości zwiększa ryzyko spowodowania wypadku drogowego, gdyż organizm kierowcy pod wpływem alkoholu ma mniejszą możliwość utrzymania skupienia, dokładniej obserwacji przedpola jazdy (a także jego okolicy)oraz zdecydowanie spóźniony refleks, czyli zdolność gwałtownego zareagowania na nagłe zdarzenie mogące wystąpić na drodze.

Stanowczo podkreślmy jeszcze raz, że organizm kierowcy po wypiciu alkoholu jest biologicznie osłabiony oraz mniej sprawny, niż organizm kierowcy trzeźwego, który nie spożywał alkoholu. Za bardzo szkodliwą bzdurę uznać należy twierdzenia niektórych kierowców, którym wydaje się, że po niewielkiej ilości alkoholu stają się „lepszymi kierowcami”, ponieważ „bardziej uważają na drodze”. Takie tezy niestety zbyt często tragicznie weryfikowane są przez ruch drogowy, czego dowodem jest policyjna statystyka.

Wypadek drogowy po alkoholu – jaka kara?

Kierowcy, którzy spowodowali wypadek w stanie nietrzeźwości zawsze ryzykują przynajmniej własne życie, lecz niestety, bardzo często w wyniku tych zdarzeń cierpią, a nawet ponoszą śmierć inni, prawidłowo poruszający się drogą uczestnicy ruchu. Wysokość stężenia alkoholu w organizmie, charakter i stopień naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a także wywołane swoim zachowaniem skutki stanowią elementy, które bierze pod uwagę sąd, wymierzając nietrzeźwemu kierowcy wyrok.

Spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą nawet do 12 lat pozbawienia wolności. Przy czym z praktyki orzeczniczej sądów powszechnych wynika, że oskarżeni w takiej sytuacji nie powinni liczyć na warunkowe zawieszenie wykonania kary. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, a w szczególności spowodowanie w tym stanie wypadku jest oceniane przez sądy jako zachowanie o skrajnie wysokiej społeczne szkodliwości, co wyklucza wymierzenie kary w zawieszeniu.

Czy istnieją inne konsekwencje spowodowania wypadku drogowego po alkoholu?

Tak – i to nie wspominając o moralnych wyrzutach sumienia danego kierowcy. Jak wspomnieliśmy wcześniej, już samo prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości automatycznie powoduje utratę prawa jazdy. Jednak w przypadku spowodowania w tym stanie wypadku drogowego, górna granica czasu, na który prawo jazdy może zostać zabrane rośnie z 15 lat na dożywotni. Oznacza to, że jedna nieprzemyślana decyzja może pozbawić nas uprawnień do prowadzenia samochodu na całą resztę życia.

To jednak nie koniec, gdyż konsekwencje mogą przybrać jeszcze jeden charakter – czysto finansowy. Zgodnie z art. 43 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i UBUK, każdy zakład ubezpieczeń ma prawo do ubiegania się o zwrot świadczeń wypłaconych poszkodowanych w wypadku drogowym, do którego doszło z winy pijanego kierowcy. Jeśli zatem pokrzywdzony, który odniósł obrażenia w wyniku takiego wypadku, albo rodzina osoby, która poniosła śmierć w takim zdarzeniu, będzie domagała się odszkodowania od firmy, u której pijany kierowca miał wykupione ubezpieczenie OC, firma ta ma prawo wystąpić do niego o tzw. regres, czyli zwrot 100% wypłaconych poszkodowanym kwot.

Sumy te mogą sięgać nawet kilkuset tysięcy złotych, zatem wsiadając za kółko po alkoholu ryzykujemy nie tylko dożywotnią utratę prawa jazdy i dwanaście lat w więzieniu, lecz ogromne długi, które możemy spłacać do końca życia. Pamiętajmy o tym, jeśli kiedykolwiek choćby przyjdzie nam do głowy, by wsiąść za kierownicę po uprzednim spożyciu alkoholu.

Spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości
Ocena: 5/5
(głosy: 2)