Roszczenie o odszkodowanie – jak każde inne roszczenie cywilne – wraz z upływem określonego terminu ulega przedawnieniu. Oznacza to, że po przekroczeniu pewnego czasowego punktu granicznego, osoba obowiązana do spełnienia danego świadczenia, na przykład zapłaty odszkodowania, może skutecznie się uchylić od tego obowiązku. Gorycz zaznana w takich okolicznościach będzie bardzo przykrym doświadczeniem, dlatego warto dokładnie zapoznać się z określonymi terminami i zdawać sobie sprawę z tego, kiedy następuje przedawnienie roszczeń odszkodowawczych.
Kiedy następuje przedawnienie roszczeń odszkodowawczych?
To zależ od konkretnej sytuacji! Choć niewątpliwie najłatwiej byłoby, gdyby względem wszystkich i w każdym stanie faktycznym obowiązywały jednakowe terminy przedawnienia, tak ich zróżnicowanie jest dużo bardziej sprawiedliwe. Zwrócimy na to uwagę przy omawianiu każdej podstawy odszkodowawczej.
Przedawnienie roszczeń odszkodowawczych wynikających z umowy ubezpieczenia
Wichura zerwała dach znad głowy? Gradobicie zniszczyło karoserię auta? A może nieuważny sąsiad parkując pod blokiem uszkodził samochód?
Oczywiście w pierwszej kolejności – zwłaszcza w małych sprawach – najlepiej rozwiązać sprawę polubownie, lecz nie należy zwlekać z tym zanadto. Zgodnie z art. 819 § 1 k.c. roszczenia z umowy ubezpieczenia przedawniają się wraz z upływem 3 lat.
Pamiętajmy przy tym, że zgodnie z § 3 tego samego artykułu, roszczenie poszkodowanego do ubezpieczyciela o odszkodowanie lub zadośćuczynienie przedawnia się z upływem terminu przewidzianego dla tego roszczenia w przepisach o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną czynem niedozwolonym lub wynikłą z niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania. Czyli… w zasadzie ile?
Przedawnienie roszczeń odszkodowawczych wynikających z czynu niedozwolonego
Szukając terminu przedawnienia roszczeń wynikłych z czynu niedozwolonego lub z niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania, musimy szukać w innej części kodeksu cywilnego.
Art. 442¹ § 1 k.c. stanowi, że roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem 3 lat od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. To ważna okoliczność – decydujące znaczenie ma bowiem nie tyle sam moment powstania szkody, co chwila dowiedzenia się o niej oraz o osobie sprawcy przez poszkodowanego, a więc przez osobę uprawnioną do żądania jej naprawienia.
Niewątpliwie jest to rozwiązanie słuszne, ponieważ chroni interesy osób poszkodowanych, którzy z różnych powodów (np. ze względu na czasową nieobecność) nie mają w ogóle świadomości powstania szkody. Instytucja ta doznaje jednak pewnych ograniczeń także z drugiej strony osi czasu, ponieważ termin przedawnienia nie może przekroczyć 10 lat od momentu powstania szkody. Jeśli zatem przez 10 lat poszkodowany nie zorientuje się, że wyrządzono mu szkodę, jego żądanie o wypłatę odszkodowania może spotkać się z uzasadnioną odmową podmiotu odpowiedzialnego z uwagi na upływ tego terminu.
Podsumowując, do przedawnienia roszczeń wynikłych z czynu niedozwolonego lub z niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania dochodzi po upływie trzech lat od momentu dowiedzenia się przez poszkodowanego o szkodzie, jednak nie później niż 10 lat od momentu jej powstania.
Przedawnienie roszczeń odszkodowawczych powstałych wskutek przestępstwa
Szczególnym terminem przedawnienia objęte zostały te szkody, które powstały na skutek popełnienia przestępstwa. Art. 4421 § 2 k.c. stanowi, że roszczenie o naprawienie szkody zaistniałej w takich okolicznościach następuje dopiero po 20 latach od jej wystąpienia. a więc po ponad dwukrotnie dłuższym terminie niż w przypadku innych czynów niedozwolonych, w tym wykroczeń.
Bez wątpienia tak długi termin, po upłynięciu którego roszczenie ulega przedawnieniu, stanowi słuszne rozwiązanie. Szkody powstałe w wyniku zbrodni czy występku najczęściej mają bardzo poważny charakter, zatem proporcjonalne wydłużenie czasu na ich dochodzenie zasługuje na aprobatę.
Termin 20-letni liczy się od momentu popełnienia przestępstwa i to – w przeciwieństwie do przedawnienia roszczeń z innych czynów niedozwolonych – niezależnie od terminu dowiedzenia się przez poszkodowanego o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Ustawodawca przewidział jednak furtkę bezpieczeństwa dla osób, które doznały szkody w nieustalonych okolicznościach. Roszczenia odszkodowawcze za szkody powstałe w wyniku przestępstwa nie mogą przedawnić się szybciej, niż wraz z upływem 3 lat od momentu dowiedzenia się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jeśli więc przestępca, który wyrządził nam szkodę, pozostaje nieuchwytny przez 20 lat, do przedawnienia naszego roszczenia nadal nie doszło, ponieważ z chwilą jego ujawnienia rozpocznie bieg dodatkowy, trzyletni okres, w trakcie którego będziemy mogli dochodzić swoich praw.
Przerwanie biegu przedawnienia – co to takiego?
Przerwanie biegu przedawnienia oznacza zdarzenie faktyczne, na skutek którego dochodzi do zatrzymania biegu dotychczasowego biegu przedawnienia, a następnie do jego ponownego rozpoczęcia – od nowa! To dobry sposób na uniknięcie utraty możliwości dochodzenia swoich racji w sytuacji, gdy w podstawowym terminie nie byliśmy w stanie podjąć skutecznych czynności.
Co przerywa bieg przedawnienia? Zgodnie z art. 123 § 1 k.c., jest to:
- każda czynność podjęta przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia,
- uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje,
- wszczęcie mediacji.
Nadto, dodatkową czynnością, która przerwie bieg przedawnienia, jest zgłoszenie właściwemu zakładowi ubezpieczeń swojej szkody oraz żądania wypłaty zadośćuczynienia – rozwiązanie takie przewiduje art. 819 § 4 k.c.
Pamiętajmy jednak, że przerwanie biegu przedawnienia nie jest „wytrychem” czy furtką dla nieobowiązkowych i niezdecydowanych. Zgodnie z orzecznictwem uporczywe zwlekanie z dochodzeniem swojego roszczenia, w tym kilkukrotne przerywanie biegu przedawnienia, może zostać uznane za zachowanie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, co może doprowadzić nawet do nieskutecznego przerwania biegu przedawnienia, a tym samym do uznania naszego roszczenia za przedawnione, co skutkuje oddaleniem powództwa.
Tutaj jest coś nie tak, bowiem Terminy przedawnienia nie mogą być skracane ani przedłużane przez czynność prawną. (art. 119 kodeksu cywilnego).