SKO uchyliło decyzję i umorzyło postępowanie – przedawnienie

W sprawie organ administracji nakazał placówce oświatowej zwrot ok. 220.000 zł dotacji oświatowych. Zarzucono, że środki te zostały pobrane w nadmiernej wysokości i wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem.

Argumentacja odwołania

W odwołaniu podnieśliśmy, że zobowiązanie do zwrotu dotacji ulega przedawnieniu po upływie 5 lat od końca roku dotacyjnego. To oznacza, że organ nie może skutecznie żądać zwrotu środków po przekroczeniu tego terminu. Co więcej, samo wydanie decyzji administracyjnej po terminie nie przerywa biegu przedawnienia.

Stanowisko SKO

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w całości podzieliło tę argumentację. Uchyliło decyzję organu I instancji i umorzyło postępowanie. SKO wyraźnie podkreśliło, że prezentowana przez organ koncepcja „zawieszenia terminu z powodu COVID-19” nie znajduje podstaw w obowiązujących przepisach. W uzasadnieniu powołano się na orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego z 27 marca 2023 r. (I FPS 2/22), które wskazało, że w sprawach dotacyjnych wskazane przepisy nie mają zastosowania.

Znaczenie dla praktyki prawa oświatowego

Sprawa jednoznacznie potwierdza, że w postępowaniach dotyczących zwrotu dotacji oświatowych kluczowa jest pełna analiza przepisów prawa oświatowego, ustawy o finansach publicznych i dorobku orzeczniczego sądów administracyjnych.

Dla organów prowadzących placówki i dyrektorów szkół oznacza to, że nie każda decyzja o zwrocie środków musi prowadzić do zwrotu dotacji. Jeżeli doszło do przedawnienia, postępowanie powinno być umorzone, a beneficjent nie może być zobowiązany do zwrotu kwoty wskazanej w decyzji.

Wnioski praktyczne

1. Sprawdzaj terminy – każda decyzja powinna być analizowana pod kątem biegu przedawnienia.
2. Odwołanie do SKO – jest podstawowym narzędziem obrony, nawet w sprawach o znaczne kwoty.
3. Zadbaj o znajomość bieżącego orzecznictwo – wyrok NSA I FPS 2/22 rozstrzygnął ważne zagadnienie związane z przepisami wprowadzonymi w okresie pandemicznym.
4. Pogłębiaj wiedzę z zakresu prawa oświatowego – znajomość przepisów jest podstawą do podjęcia aktywnej obrony.

Podsumowanie

Ta sprawa pokazała, że nawet ustalając należność na kwotę opiewająca na ponad 220.000 tys. zł, organ administracji nie zawsze ma rację. Prawo oświatowe oraz instytucja przedawnienia chronią beneficjentów przed bezpodstawnym zwrotem dotacji. Tym samym po raz kolejny widać, że w sporach z organami liczy się znajomość przepisów i linii orzeczniczej.